Krzysiek proponuje Maksowi, aby z nim zamieszkał. Tego samego dnia Natka zostaje wyrzucona z mieszkania przez właścicielkę. Krzysiek również ją zaprasza do wspólnego zamieszkania. Po oparzeniu języka octem szef traci smak. Po tym, jak jeden z klientów wypluwa na talerz źle doprawione danie, orientuje się, że jego kucharze zawsze mówią mu, to co chce usłyszeć i niekoniecznie jest to prawda.